Śnigrobek Bolesława Leśmiana
Literatura podmiotu: części 1 – 4
1. Leśmian Bolesław, Śnigrobek,
2. Mickiewicz Adam, Romantyczność,
3. Prus Bolesław, Nawrócony,
4. Wyspiański Stanisław, Akropolis.
Niezwykle interesującą, fantastyczną zjawą jest wykreowany
przez Bolesława Leśmiana tytułowy Śnigrobek, który nie ma określonej postaci, a
zajmowana przez niego przestrzeń daleko odbiega od rzeczywistości.
Wywodzące się z dwóch wyrazów (sen oraz grób) imię bohatera wyznacza jego liryczną sytuację, ponieważ został skazany na funkcjonowanie między jawą a snem bądź między życiem a śmiercią.
Takie nieprecyzyjne usytuowanie bohatera na pograniczu realizmu i fantastyki jest równoznaczne z niedookreśleniem lirycznej sytuacji. Śnigrobek przebywa w krainie półduchów oraz półciał i przedostaje się do rzeczywistości snu poprzez płynną granicę realnego świata.
Wywodzące się z dwóch wyrazów (sen oraz grób) imię bohatera wyznacza jego liryczną sytuację, ponieważ został skazany na funkcjonowanie między jawą a snem bądź między życiem a śmiercią.
Takie nieprecyzyjne usytuowanie bohatera na pograniczu realizmu i fantastyki jest równoznaczne z niedookreśleniem lirycznej sytuacji. Śnigrobek przebywa w krainie półduchów oraz półciał i przedostaje się do rzeczywistości snu poprzez płynną granicę realnego świata.
Ta niezbadana przestrzeń w bezczasowy sposób istnieje poza
realnością. Jeżeli drugi człon imienia bohatera – grób – odczytamy w sensie
dosłownym, to dojdziemy do przekonania, że świat przedstawiony utworu
wyznaczają dwie zbliżone do siebie płaszczyzny: sen i śmierć.
Można domniemywać, że połyskujący kolorami Śnigrobek nie
należy do świata umarłych i jest jaskrawo błyszczącą postacią na tle ich
czarnych cieni.
Biorąc pod uwagę sposób przedstawienia bohatera, zastanówmy się nad podejściem Leśmiana do eschatologicznych zagadnień.
Biorąc pod uwagę sposób przedstawienia bohatera, zastanówmy się nad podejściem Leśmiana do eschatologicznych zagadnień.
Prawdopodobnie śmierć według poety należy potraktować jako
proces, jako rodzaj powolnego przenikania do pozaziemskiego świata, a przy
takim podejściu umieranie byłoby stopniowo odbywaną podróżą.
Mimo dużej oryginalności w potraktowaniu śmierci nie należy uważać jej za definitywny kres życia, lecz raczej za odbywaną wędrówkę, która nie ma ostatecznej, wyrazistej granicy. Po głębszym namyśle trudno nie zgodzić się z magiczno-fantastycznymi wyobrażeniami Bolesława Leśmiana na temat znaczenia snu i śmierci w życiu człowieka.
Mimo dużej oryginalności w potraktowaniu śmierci nie należy uważać jej za definitywny kres życia, lecz raczej za odbywaną wędrówkę, która nie ma ostatecznej, wyrazistej granicy. Po głębszym namyśle trudno nie zgodzić się z magiczno-fantastycznymi wyobrażeniami Bolesława Leśmiana na temat znaczenia snu i śmierci w życiu człowieka.
Następny
motyw: Vanitas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz