Akropolis – Stanisława Wyspiańskiego
Literatura podmiotu: części 1 – 4
1. Leśmian Bolesław, Śnigrobek,
2. Mickiewicz Adam, Romantyczność,3. Prus Bolesław, Nawrócony,
4. Wyspiański Stanisław, Akropolis.
3. Stanisław Wyspiański - Akropolis
Jednym z elementów świata przedstawionego w pierwszym akcie dramatu Stanisława Wyspiańskiego jest Katedra Wawelska w Krakowie. Polskie Akropolis, czyli Wawel to dla autora zasadniczy wyznacznik historii naszego kraju, która obejmuje nie tylko wspaniałą przeszłość, lecz także dzieje narodowych nieszczęść i tragicznego upadku.
W
czasie prac restauratorskich w Katedrze Wawelskiej krytykowano dzieła sztuki,
co spowodowało, że Wyspiański bronił współtworzonego przez nie, całościowego
sensu, ponieważ uważał, że zdegradowanie ich skutkowałoby odrzuceniem pewnego
etapu polskiej kultury.
Najbardziej krytykowano Amora i Niewiastę, Pannę, Czas, Potockiego, Klio, toteż poeta ożywił w Akropolis wspomniane rzeźby w celu pokazania problemów bohaterów z tożsamością.
Zaznaczmy jednak, że zaprezentowany w dramacie świat nie jest w pełni ludzki, bo kreują go dzieła sztuki, a więc postacie, które funkcjonują w zbiorowej świadomości jako ucieleśnienie wyobrażeń przypisanych do kultury w wymiarze narodowym, antycznym, ogólnoludzkim. Jako spiskowcy na rzecz życia i wolności w rozpoczynających dramat didaskaliach pojawiają się „Aniołowie”, których zadaniem jest obudzenie katedry.
Najbardziej krytykowano Amora i Niewiastę, Pannę, Czas, Potockiego, Klio, toteż poeta ożywił w Akropolis wspomniane rzeźby w celu pokazania problemów bohaterów z tożsamością.
Zaznaczmy jednak, że zaprezentowany w dramacie świat nie jest w pełni ludzki, bo kreują go dzieła sztuki, a więc postacie, które funkcjonują w zbiorowej świadomości jako ucieleśnienie wyobrażeń przypisanych do kultury w wymiarze narodowym, antycznym, ogólnoludzkim. Jako spiskowcy na rzecz życia i wolności w rozpoczynających dramat didaskaliach pojawiają się „Aniołowie”, których zadaniem jest obudzenie katedry.
Ich rodowód ma dwojakie źródło; z jednej strony ukazują się w postaci ożywających rzeźb z konfesji (połączony z ołtarzem grób) św. Stanisława, z drugiej natomiast pochodzą z malowidła, na którym są widoczne trzy postacie aniołów z narzędziami Męki Pańskiej.
Na
ich przykładzie najlepiej można zaobserwować problemy z tożsamością, ponieważ
ich witalność pozostaje w sprzeczności z przypisaną aniołom symboliką. W dramacie
Wyspiańskiego są energiczne, pełne sił fizycznych, czują wstręt do śmierci,
buntują się, pragną cielesności i ożywiają też inne posągi.
Ze
swojej wielowiekowej roli, ulegając sugestii Aniołów, wychodzi Tempus z
nagrobka Sołtyka.
Do momentu opuszczenia przez niego Katedry Czas odkłada kosę i w zatrzymanym świecie panuje ład oraz harmonia. Na nagrobku Sołtyka zostały umieszczone również cztery kobiety związane z symboliką cierpienia i śmierci.
Do momentu opuszczenia przez niego Katedry Czas odkłada kosę i w zatrzymanym świecie panuje ład oraz harmonia. Na nagrobku Sołtyka zostały umieszczone również cztery kobiety związane z symboliką cierpienia i śmierci.
Płaczka
(jedna z nich) nazwana przez autora Klio odrzuca trującą księgę dziejów zaraz
po tym, jak wybudziła się z zamyślenia, żeby wypowiedzieć profetyczne słowa
„przyszłości gruzy”. Pani z pomnika Skotnickiego oraz Klio wybierają życie
nienaznaczone piętnem śmierci i odchodzą w światłość.
Inaczej
postępuje Panna z nagrobka Sołtyka, która została uwiedziona przez pozór.
Skupia się bowiem na zabawie i pragnieniu rozkoszy, więc z posągiem Potockiego
nie zazna prawdziwej miłości i cieszy się jej namiastką. Niewiasta i Amor z
pomnika Ankwicza pozostają w mroku, żeby przeżywać zmysłową, potajemną,
tajemniczą miłość, więc może najlepiej byłoby pozostać przy klasycznym
pojmowaniu symboliki postaci i nie narażać ich na problemy z tożsamością, czego
najpełniejszym wyrazem jest bunt bohaterów.
cdn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz