Mendel Gdański Marii Konopnickiej
Literatura
podmiotu: części 1 – 4
1.
Konopnicka Maria, Mendel Gdański,
2.
Orzeszkowa Eliza, Meir Ezofowicz,
3.
Prus Bolesław, Lalka,
4.
Słowacki Juliusz, Ksiądz Marek.
Według
pozytywistycznej koncepcji społeczeństwa pojmowanego jako organizm zgodnie
powinni w nim funkcjonować (obok Polaków oraz innych mniejszości narodowych)
również Żydzi.
Pomimo takich szczytnych założeń dotyczących asymilacji Żydów w
II połowie XIX wieku daje się zauważyć przejawy antysemityzmu, nad którymi
ubolewało wielu pisarzy, szukając jednocześnie ich przyczyn.
Bohaterem noweli Mendel Gdański Marii Konopnickiej jest
introligator, który ma żydowskie korzenie, ale czuje się Polakiem. Najlepiej o
tym świadczy jego udział w powstaniu styczniowym.
Mendel był skromnym, uczciwym
człowiekiem, rzetelnie wykonywał swoją pracę i nie przywiązywał wagi do
wyznawanej religii, a tym bardziej do różnicy ras. Uważał
bowiem, że wszyscy ludzie są sobie równi i godni zaufania.
Kiedy rozpoczęły się
prześladowania Żydów i pogromy, Mendel ufał w ludzką dobroć i wierzył, że nikt
nie wyrządzi mu krzywdy, bo całe życie spędził wśród Polaków i czuł się jednym
z nich.
Działalność antyżydowskich bojówek miała dramatyczny przebieg. Rozwścieczony
tłum bezmyślnie napadał bezbronnych Żydów, bił, grabił, niszczył ich majątki, a
powodem takiego postępowania była religijna i rasowa nienawiść.
Owi pseudopatrioci
nie oszczędzili też Mendla. Co prawda nie okradli go ani nie zrujnowali jego
materialnego dorobku, ale zranili go najmocniej, atakując ukochanego wnuka.
Maria
Konopnicka głównym tematem noweli uczyniła rozważania dotyczące wpływu
antysemickich działań na indywidualne losy. Pozytywiści zakładali pełną
asymilację Żydów i Mendel przez całe swoje życie zmierzał do osiągnięcia tego
ideału.
Jego poglądy zdecydowanie podzielał młody student, jednak nie można
poczynić takiego spostrzeżenia w przypadku zegarmistrza.
Osobisty
dramat Mendla polega na tym, że po zranieniu wnuka czuje się gorszy, wyobcowany
i zaczyna zastanawiać się nad sensem asymilacji. Konsekwencją tych gorzkich
rozważań jest utrata wiary w ludzi oraz w wyznawany system wartości.
Z
dnia na dzień rozjuszona tłuszcza pozbawiła go poczucia wspólnoty ze
społecznością, wobec której zawsze był lojalny, oddany i uczciwy. Bohater
został okaleczony w sensie psychicznym i zachodzi obawa, że nigdy nie odzyska
równowagi ducha.
cdn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz