czwartek, 20 grudnia 2012

Totalitaryzm jako doświadczenie człowieka XX wieku. [4]


Który skrzywdziłeś  Czesława Miłosza

Literatura podmiotu: części 1 – 4 
1. Borowski Tadeusz, U nas w Auschwitzu,
2. Grudziński-Herling Gustaw, Inny świat,
3. Konwicki Tadeusz, Mała apokalipsa,
4. Miłosz Czesław, Który skrzywdziłeś.

4.  Czesław Miłosz – Który skrzywdziłeś

W wierszu Czesława Miłosza  Który skrzywdziłeś  pojawiają się refleksje na temat relacji między sprawującymi władzę a pojedynczym człowiekiem. Totalitarny aparat państwowy jak magnes przyciągał osobników skłonnych do popełnienia wszelkiej podłości.

Dlaczego?

Odpowiedź wydaje się oczywista. Dla schlebiania, dla przypodobania się, dla czerpania korzyści bądź zapewnienia sobie poparcia ze strachu lub z chęci sprzyjania władzy. Rządzący ciągle nadużywają swojej uprzywilejowanej pozycji, wyrządzają obywatelom krzywdę i wykorzystują ich, stosując nieetyczne metody działania, a poczucie wyższości nad prostym człowiekiem niejednokrotnie prowadzi decydentów do wynaturzenia i psychicznego zwyrodnienia.

Znajduje to odzwierciedlenie w niegodziwym podejściu do współobywatela. Zdaniem podmiotu lirycznego wszelkiej maści pochlebcy są współwinni popełnionych przez rządzących podłości, ponieważ utwierdzają ich w przekonaniu, że skoro są tak podziwiani i wywindowani na szczyty społecznej hierarchii, to nie tylko uważają siebie za lepszych od innych osób, lecz także uzurpują sobie prawo do decydowania o ich losie.

Szkoda jednak, że zatracili ludzkie odruchy, że stosują przemoc i zastraszanie w celu totalnego podporządkowania sobie prostego człowieka. Poeta ostrzega. Nadejdzie czas rozliczeń, żadna krzywda nie zostanie zapomniana i trzeba będzie ponieść za nią karę.

Podmiot liryczny – tożsamy z autorem – nie lęka się być oskarżycielem i sędzią rządzących oraz obrońcą uciśnionych i krzywdzonych. Poeta ostrzega przed nadużywaniem władzy i podkreśla, że w każdym czasie pojawi się głos sprawiedliwego skłonnego do osądzenia rządzących.

Zaznacza ponadto, że narodzą się nowe pokolenia, które upomną się o wyrównanie krzywd prostym ludziom. Poeta zawsze będzie pamiętał, bo jego rola polega na dokumentowaniu faktów i dopilnowaniu, żeby rządzący nie czuli się bezkarni. Musi jednocześnie stać na straży moralności oraz dbać o to, żeby dobro nie było mylone ze złem.

Wiersz Czesława Miłosza ma uniwersalny charakter, a podmiot liryczny nawołuje do zachowania czujności, ponieważ do utraty wolności wystarczy odrobina nieuwagi, brak obronnej reakcji w odpowiednim momencie i destrukcyjne siły totalitarne zapanują nad życiem jednostek i społeczeństw.




Następny motyw:  Sny, wizje, duchy, zjawy. Fantastyka  [2]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz